Kiedyś, jeszcze bez dzieci, przeszliśmy z pieszo (z Regą) polskie wybrzeże Bałtyku, niosąc na plecach cały ekwipunek i śpiąc pod namiotami codziennie gdzie indziej. To była fantastyczna przygoda. Okolicą, która utkwiła nam w pamięci jako wyjątkowo piękna, był zachodni fragment naszego wybrzeża: Woliński Park Narodowy i okolice. Postanowiliśmy, że przyjedziemy tu kiedyś na dłużej, może już z dziećmi. I faktycznie tak się stało kilka lat później, w sierpniu 2008 roku.
Zachodnie wybrzeże Bałtyku, tydzień I