Wejście na Wezuwiusz

Jeśli jest ktoś lub coś, kto nad Zatoką Neapolitańską od stuleci budził w ludziach rzeczywistą grozę i fascynację, to jest to Wezuwiusz. Ten jedyny czynny wulkan położony stricte na kontynencie europejskim jest znany jako pogromca antycznych Pompejów i Herkulanum. Wulkan pozostaje w uśpieniu od 1944 r., jest jednak pod stałą obserwacją – pod jego szczytem działa od XIX w. całodobowe obserwatorium wulkanologiczne, są również opracowane plany ewakuacji okolicznej ludności na wypadek powtórzenia się któregoś z tragicznych w skutkach wybuchów.

Na szczyt Wezuwiusza, który obecnie ma wysokość 1281 m n.p.m., prowadzi znakowany szlak turystyczny. Możliwość zajrzenia do ogromnego krateru (ponad pół kilometra średnicy!) to wielka atrakcja i spora dawka emocji. Jak wygląda wycieczka i o czym warto pamiętać przed wybraniem się na Wezuwiusz? Piszemy o tym w poniższym wpisie:)

Continue reading

Neapol – co zobaczyć w jeden dzień

Kto nie odwiedzi Neapolu, nie poczuje w pełni atmosfery południa Włoch. To trzecie pod względem wielkości miasto Italii, największy ośrodek południa kraju, jest pełne kontrastów. Na wąskich i gwarnych uliczkach starówki i dzielnicy hiszpańskiej rządzi chaos, ale każdy milimetr tętni życiem, współtworzonym przez tłumy turystów i miejscowych. Z kolei okolice Pałacu Królewskiego i eleganckich Via Chiara i Via Toledo oferują dużo więcej oddechu i spokoju, przypominają po prostu inne znane nam duże europejskie miasta. Obrazu całości dopełnia dzielnica biurowa i dzielnice nadmorskie. Tym, co spaja tę kolorową układankę, jest miejscowa religia, czyli piłka nożna – po zwycięstwie SSC Napoli w lidze włoskiej w 2023 r. niemal każdy skrawek Neapolu przystrojony był w barwy i emblematy ukochanego klubu. Innym spoiwem są neapolitańskie przysmaki – słynna pizza, która smakuje tu jak nigdzie indziej na świecie, i wyjątkowe słodkości – nasączona rumem baba i wypełniona serem ricotta sfogiatella.

Neapolu – podobnie jak każdego dużego miasta – absolutnie nie da się dobrze zwiedzić w jeden dzień. Co jedna zrobić, gdy dysponujemy tylko taką ilością czasu na wizytę w tym mieście? Oczywiście trzeba coś wybrać. Poniżej opisujemy proponowany plan jednodniowej wycieczki do zrealizowania w rodzinnym składzie – nam sprawdził się zupełnie dobrze!

Continue reading

Baia di Ieranto – rajska plaża na krańcu półwyspu Sorrentyńskiego

Najpierw piękny godzinny spacer z widokami na wybrzeże półwyspu Sorrento, a potem rajska plaża z przejrzystą wodą i kolorowymi rybkami w wąskiej zatoce Baia di Ieranto, nieco przypominającej miniaturowy fiord. Jak Wam się podoba ta perspektywa? Dla nas to był perfekcyjny wakacyjny dzień – idealny dla aktywnego turysty!

Continue reading

Monte San Michele (Molare) – najwyższy szczyt Wybrzeża Amalfi

Jest na to sposób, by nawet w środku sezonu cieszyć się pięknem krajobrazów wybrzeża amalfitańskiego w zupełnej samotności. Uciec w góry! Podczas gdy większość turystów smaży się na plażach i tłoczy w gwarnych kurortach, na szlakach w górach jest zupełnie pusto. Molare (1444 m n.p.m.), zwany inaczej Monte San Michele (nie mylić z tym z Francji) to najwyższy szczyt Monti Lattari, czyli w swobodnym tłumaczeniu Gór Mlecznych. To piękne pasmo rozciągające się wzdłuż wybrzeża amalfitańskiego i półwyspu Sorrento jest nieodłącznym elementem pocztówkowych krajobrazów Kampanii. Wejście na Molare nie jest ani trudne, ani długie – całość można zamknąć w ramach półdniowej wycieczki, tym bardziej, że samochodem można wjechać aż na wysokość ok. 1200 metrów

Continue reading

Amalfi i rejs do Szmaragdowej Groty

Wybrzeże Amalfitańskie, to miejsce, w którym góry bezpośrednio stykają się z morzem. Przez wielu uważane jest za najpiękniejszą linię brzegową Włoch i nic dziwnego, bo widoki tu iście pocztówkowe – malownicze miasteczka, których domki wyrastają piętrowo jedne nad drugimi, piękne szlaki piesze, ciekawostki przyrodnicze, w tym słynna Szmaragdowa Grota. W sezonie wybrzeże Amalfi płaci jednak słoną cenę za swoją popularność. Piękna, wąska, kręta droga, zapchana samochodami i motorami, traci wiele ze swojego uroku i potrafi stać się prawdziwym sprawdzianem dla nerwów kierowcy, tym bardziej, że miejsca na zaparkowanie auta można tu ze świecą szukać. My dziś znaleźliśmy iście salomonowe wyjście, dzięki któremu udało nam się i zaparkować auto, i odwiedzić jedne z największych atrakcji wybrzeża amalfitańskiego – samo Amalfi i piękną Szmaragdową Grotę.

Continue reading

Pompeje w szczycie sezonu

Pompeje – jedno z najbardziej znanych stanowisk archeologicznych na świecie – to absolutne must see, które choć raz w życiu zobaczyć powinien każdy turysta. Dostatni spokój tego portowego miasta w 79 r n.e. przerwała niespodzianie erupcja Wezuwiusza. Przysypane grubą warstwą wulkanicznych popiołów przetrwało w niemal niezmienionym stanie do naszych czasów. Obecnie Pompeje pozwalają na niesamowitą podróż w czasie. Doskonale zachowany układ starożytnego rzymskiego miasta, forum, teatry, świątynie, łaźnie, a nawet dom publiczny – aż trudno uwierzyć, że wędrujemy po miejscu, dla którego 2000 lat temu skończył się czas.

Pompeje rokrocznie odwiedzają ponad 3 miliony turystów. Czy da się je zwiedzić w środku sezonu wakacyjnego i nie zwariować? Tak!  Pompeje w sezonie to nie mission impossible pod warunkiem, że będziemy pamiętać o kilku kluczowych radach.

Continue reading

Caserta – reprezentacyjna siedziba rodu Burbonów

Pałac w Casercie – reprezentacyjna siedziba rodu Burbonów – miał jedno zadanie: olśniewać. Zaprojektowany na kształt Wersalu, ogromny – z 1200 pokojami i 120-hektarowym ogrodem – wywierał wrażenie chyba na każdym odwiedzającym. Czy tak jest do tej pory? Najlepiej przekonać się na własne oczy! W 1997 r. cały kompleks parkowo-pałacowy wraz z XVIII-wiecznym „idealnym osiedlem robotniczym” San Leucio został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 

Continue reading

Udine

Udine – miasto szczycące się mianem jednego z najlepszych miejsc do życia we Włoszech, nie znajduje się w planie większości wycieczek. Zamiast tłumów turystów będziemy więc mogli się tu cieszyć spokojem i niespiesznym poszukiwaniem włoskich klimatów. Sama starówka jest dość kompaktowa – niemal wszystkie zabytki znajdują się w najbliższej okolicy Piazza della Libertá. Udine to bardzo dobre miejsce na cel półdniowej wycieczki lub jako przerywnik w podróży. My nocowaliśmy tu pod koniec lipca 2023 r. podczas przejazdu z Warszawy w okolice Neapolu. Bardzo miło wspominamy poranny spacer po Udine – włoskie klimaty bez tłumów, nawet w szczycie sezonu:)

Continue reading

Griffen – ruiny zamku i punkt widokowy

Griffen to niewielka miejscowość w Karyntii, położona tuż przy ruchliwej autostradzie Graz-Klagenfurt. Przyciąga turystów ruinami średniowiecznego (XII w.) zamku na 130-metrowej wapiennej skale. Ruiny to jednak nie wszystko. Ze szczytu wzgórza zamkowego rozciąga się fantastyczny widok na pasmo Karawanek – wapienny łańcuch górski leżący na granicy austriacko-słoweńskiej. Na wielbicieli mocnych wrażeń czeka bardzo trudna (E) ferrata, wprowadzająca na wzgórze z ruinami. Jeśli nie jesteście fanami aż takiej ilości adrenaliny, możecie wybrać się do jaskini znajdującej się pod wzgórzem zamkowym. Jest niewielka, ale ponoć bardzo ciekawa – wyróżnia ją przede wszystkim nietypowa kolorowa szata naciekowa. To wszystko wraz z dogodnym położeniem miejscowości (5 min od autostrady!) sprawia, że Griffen jest wymarzonym miejscem na przerywnik w podróży. My zatrzymaliśmy się w tym miejscu podczas podróży w okolice Neapolu i ta krótka wycieczka okazała się strzałem w dziesiątkę!

Continue reading

Kampania – okolice Neapolu i wybrzeże Amalfi

Kampania to, dosłownie i w przenośni, gorący punkt na turystycznej mapie Włoch. Świetnie zachowane ślady antycznych cywilizacji, aktywne obszary wulkaniczne, niesamowity Neapol. A do tego przecudne wybrzeże Amalfi i wyspa Capri – czy ktoś oprze się takim turystycznym hitom?

Południe Włoch to zupełnie inny kraj – tak mówią sami Włosi z północy i zdecydowanie jest w tym wiele prawdy. Tutejsze ulice przywodzą na myśl raczej jakieś południowoamerykańskie niż europejskie miasta. Pędzące skutery, brak zasad w poruszaniu się po drogach, średnia dbałość o czystość i wszechobecny chaos to stałe elementy tutejszej rzeczywistości.

Czy da się tu spędzić rodzinne wakacje w szczycie sezonu? Zdecydowanie tak! Chociaż na pewno warto dobrze się do tego przygotować, wrzucić na luz i czasami po prostu dać się ponieść temu szalonemu żywiołowi. Zapnijcie pasy! Zapraszamy na relację z dwutygodniowego pobytu w okolicy Neapolu!

Neapol i wybrzeże Amalfi – co zobaczyć w dwa tygodnie

Poniżej znajdziecie garść listę informacji praktycznych, a pod nimi – listę proponowanych wycieczek w okolicy Neapolu i wybrzeża Amalfi.

Informacje praktyczne, czyli jak przeżyć w szczycie sezonu w okolicy Neapolu

Południe Włoch własnym samochodem. Na wakacje przyjechaliśmy własnym samochodem. Daje to możliwość sprawnego dojazdu w różne miejsca, ale zmusza też do radzenia sobie w tutejszym ulicznym chaosie.

W pierwszych dniach przeżyliśmy prawdziwy drogowy szok kulturowy. Ruch jest szalony i chaotyczny. Wszędobylskie skutery są dosłownie wszędzie, wyprzedzają po lewej i prawej stronie i wciskają się w każdą szparę, nawet na drogach szybkiego ruchu i w tunelach. Kierowcy wjeżdżają z podporządkowanych ulic, nie stosują zasad pierwszeństwa, nie przepuszczają pieszych, nie respektują ciągłych linii…

Widząc bezkarne łamanie wszelkich przepisów, poczuliśmy się najpierw wkurzeni, potem bezradni, momentami nawet przerażeni. Po paru dniach zrozumieliśmy, że tu nie ma żadnych zasad. Jeżeli spodziewasz się, że ktoś Cię przepuści, zasygnalizuje manewr kierunkowskazem, zatrzyma na znaku STOP, nie ominie skutera, bo przecież jest za wąsko, to on właśnie to zrobi. Po innych kierowcach możecie spodziewać się absolutnie wszystkiego!

Po paru dniach z tego chaosu wyłoniły się jednak pewne reguły, a właściwie jedna prosta zasada – kto pierwszy, ten lepszy! Trzeba to zaakceptować i… dać się porwać temu szalonemu prądowi! Uwierzycie, że przez dwa tygodnie nie widzieliśmy ani jednego wypadku? Zupełnie nie rozumiemy, jak to możliwe!

Kolejka. Jeżeli planując dojazd do konkretnej atrakcji lub plaży, macie możliwość skorzystania z komunikacji, to zdecydowanie będzie to dobry pomysł. W okolicy Neapolu kursuje kolejka o wdzięcznej nazwie Circumvesuviana, łącząca miasto z kolejnymi miejscowościami wybrzeża aż po Sorrento.

Rejsy. W większych miejscowościach wybrzeża, jak Neapol, Sorrento, Salerno czy Castellamare di Stabia znajdziecie sporą ofertę rejsów i przepraw promowych. Warto rozważyć drogę morską nie tylko w przypadku podróży na Capri, ale też jako najlepszy i najbardziej widokowy sposób dotarcia do malowniczych portów wybrzeża Amalfi. Dotarcie samochodem do Amalfi czy Positano jest możliwe, ale pokonanie w sezonie słynnej Amalfitany i znalezienie miejsca parkingowego w jednej z arcypopularnych miejscowości wybrzeża Amalfi może stać się prawdziwą zmorą.

Kto rano wstaje:) W tak bardzo popularnym turystycznie regionie warto wcześnie zaczynać dzień. Tak, wiemy, że na wakacjach to nie jest łatwe… Ale jeżeli termin Waszego wyjazdu jest zdeterminowany przez szkolne wakacje, to na pewno traficie na tutejszy szczyt sezonu. Dzięki wczesnemu rozpoczęciu zwiedzania macie szansę nie tylko cieszyć się spokojem, lecz także uniknąć smażenia się w południowym skwarze.

Plaże. Po udanym zwiedzaniu najlepiej byłoby po południu popływać w morzu, prawda? Też tak uważamy i według takiego planu spędzaliśmy większość naszych wakacyjnych dni! Kluczowe informacje dotyczące wyglądu i funkcjonowania włoskich plaż w rejonie Neapolu i wybrzeża Amalfi znajdziecie w osobnym wpisie (znajdziecie go tutaj).

Opis bezpłatnych plaż w Neapolu znajduje się w tym miejscu.

Szlaki. Chyba największym pozytywnym zaskoczeniem naszego wyjazdu była wspaniała przyroda półwyspu Sorentyńskiego. Ponad malowniczymi miejscowościami wybrzeża Amalfi wznoszą się prześliczne wapienne Góry Mleczne (Monti Lattari). Jeżeli lubicie wędrówki dzikimi szlakami z widokami na góry i morze, to koniecznie zarezerwujcie sobie parę dni na przejście któregoś z widokowych szlaków. Wspaniałe panoramy, odpoczynek od tłumów, a czasami też kąpiel w dzikiej zatoczce lub fiordzie dostaniecie w pakiecie!

Wycieczki. Poniżej pełna lista naszych wycieczek w rejonie Neapolu i wybrzeża Amalfi. Na końcu tej listy znajdziecie relacje z wybranych przez nas szlaków turystycznych.

1.Caserta- reprezentacyjna siedziba rodu Burbonów

2.Pompeje w szczycie sezonu

3.Amalfi i rejs do Szmaragdowej Groty

4. Monte San Michele (Molare) – najwyższy szczyt Wybrzeża Amalfi

5. Baia di Ieranto – rajska plaża na krańcu półwyspu Sorrentyńskiego

6. Neapol – co zobaczyć w jeden dzień

7. Paestum – ruiny świątyń greckich z listy UNESCO

8. Wejście na Wezuwiusz

9. Herkulanum – rzymskie miasto pogrzebane u stóp Wezuwiusza

10. Ścieżka Bogów – Il Sentiero Degli Dei

11. Capri

12. Fiord Crapolla – piękny szlak i dzika plaża na krańcu półwyspu Sorrentyńskiego

13. Superwulkan Campi Flegrei, amfiteatr w Pozzuoli, Sybilla w Cumae i Averno – wejście do krainy umarłych

Po drodze do Neapolu zatrzymaliśmy się w na krótką wycieczkę w Austrii w Griffen – wejście na widokowe wzgórze z ruinami było fantastycznym przerywnikiem w podróży. Spaliśmy w uroczym mieście Udine, po którym udało nam się rano zrobić szybki turystyczne spacer – relacje z tych miejsc znajdziecie poniżej.

Griffen – ruiny zamku i punkt widokowy

Udine

Baronissi i Salerno – dobra baza wypadowa do zwiedzenia okolic Neapolu i wybrzeża Amalfi

Podczas wyjazdu mieszkaliśmy w niewielkim miasteczku Baronissi, gdzie mieliśmy wynajęty bardzo wygodny apartamencik. Plusem był bardzo niedługi (kilka minut) dojazd do autostrady, która była dla nas punktem wypadowym na wszystkie wycieczki.

Baronissi, Convento Francescano Santissima Trinita di Baronissi.

Baronissi znajduje się tylko nieco na północ od Salerno – sporego miasta portowego (140 tysięcy mieszkańców), będącego ważnym węzłem komunikacyjnym (znajduje się tu m.in. przystań promowa), ale też atrakcyjnego pod względem turystycznym. Jeśli odwiedzacie Salerno, koniecznie musicie odwiedzić wspaniałą romańską katedrę św. Mateusza z XI w., mieszczącą grób św. Mateusza Ewangelisty. Warto też przespacerować się po Ogrodach Minerwy – pierwowzorze współczesnych ogrodów botanicznych (niestety, latem 2023 r. były w trakcie renowacji). Historia ogrodu sięga czasów średniowiecznych. Wszystko zaczęłó się od ogrodu kuchennego rodziny SIlvatico. W XVIIIw. jeden z członków rodziny, wykładowca szkoły medycznej w Salerno, przekształcił prywatny ogród w miejsce, w którym przyszli adepci sztuki medycznej mogli zapoznać się z roślinami mającymi właściwości lecznicze.  Miasto Salerno słynie też z szerokiej nadmorskiej promenady i malowniczej piaszczystej plaży – opis odwiedzonych przez nas plaż znajdziecie tutaj.

Salerno jest malowniczo położone u stóp Gór Mlecznych (Monti Lattari).


Atrium XII-wiecznej katedry w Salerno z imponującymi portykami.


Nad miastem góruje zamek Arechi.