Mont Pelat – łatwy trzytysięcznik w Alpach Nadmorskich

Przepiękna wycieczka na widokowy szczyt w sercu Parku Narodowego Mercantour. Brak większych trudności i przewyższenie mieszczące się w granicach 1000 metrów sprawiają, że jest to trasa dostępna dla każdego górołaza, także dla rodzin ze starszymi szkolnymi dziećmi, zaprawionymi w górskich wędrówkach.

Krajobraz Alp Nadmorskich charakteryzują bielejące z oddali wapienne szczyty i zielone doliny z pięknymi jeziorami. Na dzisiejszym szlaku poza rozległymi widokami po drodze na pewno spotkacie mnóstwo świstaków, a może zobaczycie też kozicę i koziorożca!

 

Mont Pelat, szlak na trzytysięcznik w Parku Narodowym Mercantour

07.08.2022

Park Narodowy Mercantour i okolica Lac d’Allos

Park narodowy obejmuje znaczną część francuskich Alp Nadmorskich (Alpes -Maritimes) i Alp Górnej Prowansji (Alpes-de-Haute-Provence). Park blisko współpracuje z włoskim odpowiednikiem – Parco Naturale delle Alpi Marittime (granica między parkami ma aż 33 km długości). Wspólnie starają się o zakwalifikowanie na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W parku Mercantour udostępniono turystom około 600 km szlaków, w tym m.in. odcinek znanego szlaku długodystansowego GR5 oraz szlak GR52A (Sentier Panoramique du Mercantour). Jedną z najbardziej znanych atrakcji jest jezioro d’Allos (Lac d’Allos), największe w Europie naturalne jezioro wysokogórskie. Jest ono położone na wysokości 2230 m n.p.m. i zajmuje powierzchnię aż 60 ha!

W okolicy Lac d’Allos znajdziecie rozbudowaną sieć szlaków turystycznych. Poza trasą pozwalającą na okrążenie samego jeziora można też wejść na kilka widokowych lub tranzytowych przełęczy oraz dotrzeć do innych górskich jezior. Naszą uwagę przykuł jednak mierzący 3051 m n.p.m. Mont Pelat. To jeden z najwyższych szczytów parku narodowego Mercantour!

Szlak na Mont Pelat

Kluczowym ułatwieniem w dotarciu na szczyt Mont Pelat jest możliwość zaparkowania samochodu na wysokości aż 2110 m n.p.m. Najwyżej położony parking du Laus jest jednak niewielki – może pomieścić około 50 samochodów. W Allos zaraz po skręceniu w drogę dojazdową do parkingów zobaczycie tablicę z aktualną informacją, czy są miejsca na poszczególnych parkingach. Niższy parking de la Cluite jest bezpłatny, ale położony znacznie dalej od szlaku na Mont Pelat. Wyższy parking de Laus jest płatny 10 euro za samochód, a na dodatek, żeby „złapać” tam wolne miejsce trzeba być na dotrzeć tam co najmniej ok. 9:00 (pierwszego dnia wakacji przyjechaliśmy tam o 11:00 i już nie było szans na wolne miejsce).

Trasa na Mont Pelat prowadzi początkowo szeroką dróżką, razem z mocno uczęszczanym szlakiem do Lac d’Allos. Potem to już typowa górska ścieżka. Trudności na szlaku są niewielkie i ograniczają się do kilku nieco eksponowanych miejsc czy odcinków poprowadzonych po usypującym się spod nóg piargu. Ostatnie kilkadziesiąt metrów pokonujemy po skałach, trzeba tam uważać, ale właściwie nie musicie nawet używać rąk, żeby się podtrzymać.

Koniecznie trzeba przygotować się zarówno na palące słońce w dolnym odcinku szlaku, jak i na zimne podmuchy wiatru w okolicy szczytu. Odczuwalna różnica temperatur między okolicą parkingu w pełnym słońcu a szczytem przy zachmurzonym niebie (po południu regularnie tworzą się tutaj chmury) przekraczała 20 stopni! Musicie zabrać zarówno okulary przeciwsłoneczne, nakrycie głowy, krem z filtrem i duży zapas wody, jak i cieplejszą bluzę i cienką kurtkę!

Przy wędrówce z dziećmi cała wycieczka razem z trzema dłuższymi odpoczynkami zajęła nam 8 godzin. W tym czasie przeszliśmy 13,5 kilometra, pokonując 1000 metrów przewyższenia. Podejście jest momentami nużące, bo przechodzimy przez dziesiątki ciągnących się za sobą zakosów. Jednocześnie trzeba docenić, że poprowadzono je z wygodnym nachyleniem. Wycieczkę urozmaica nam bardzo wypatrywanie świstaków (naliczyliśmy ich dziesiątki) i kozic (zauważyliśmy tylko 3). Przeszliśmy tę trasę z całą trójką naszych dzieci. Starszaki radziły sobie bezproblemowo, a najmłodszy, 8-latek wymagał sporej asysty przez znaczne odcinki szlaku, a prowadzenie go za rękę nie było wygodne na wąskiej i stromej ścieżce. Wszyscy jednak zasłużyli na wielką pochwałę za wytrwałą wędrówkę!

Cały wysiłek rekompensują przepiękne i rozszerzające się z każdym krokiem widoki, początkowo na bliższe otoczenie szlaku, wyżej też na Lac d’Allos. A z okolic szczytu mamy już przepiękną panoramę znacznej części Parku Narodowego Mercantour. Dla naszych dzieci to było pierwsze w życiu przekroczenie bariery 3000 m n.p.m.! Na pewno zapamiętają tę wycieczkę na całe życie!

Ruszamy z parkingu du Laus.

Najpierw idziemy razem ze szlakiem do Lac d’Allos, potem nasza ścieżka odłącza się w lewo.

 

Na wysokości ok, 2250 m przekraczamy niewielki potok.

 

..i przechodzimy przez trawiastą halę pod wyższy próg doliny.

 

Otoczenie staje się coraz bardziej wysokogórskie.

Rzut oka w dół szlaku.

Szlak trawersuje zakosami pod wyższy próg doliny.

Po prawej mamy białe wapienne skały.

Ustawianie kopczyków z kamieni cieszy się wielką popularnością w Alpach.

Grześ wypatruje Lac d’Allos.

Ścieżka wznosi się na wyższy próg doliny, a za nami otwierają się coraz szersze widoki.

Od tego miejsca zaczyna już być widoczny wierzchołek Mont Pelat.

Kopuła szczytowa Mont Pelat w całej okazałości.

Od tego momentu szlak staje się bardziej wymagający.

Za to widoki z każdym krokiem są szersze.

Przełączka przed wejściem na szczyt Mont Pelat.

Na szczycie Mont Pelat (3051 m n.p.m.)

Widok na północny wschód.

Wejście na Mont Pelat wymaga uwagi, ale jest dostępne dla każdego doświadczonego górołaza.

To szlak z prawdziwie wysokogórskim oddechem.

Lac d’Allos widziane z góry.

Po zejściu z kopuły szczytowej znów wchodzimy w wielkie piarżyska.

Lac d’Allos to najwyżej położone naturalne jezioro w Alpach.

Droga powrotna mija dużo szybciej niż wejściowa.

W wyższych partiach szlaku widoki są obłędne.

Lustro wody Lac d’Allos znajduje się na wysokości 2230 m.

Droga zejściowa umożliwia podzieianie jeziora Lac d’Allos z góry.

Postój obiadowy:)

Lac d’Allos zajmuje powierzcnię 60 hektarów. Jego głębokość sięga 50 m

Świstaki – stali towarzysze naszej dzisiejszej wycieczki.

Zejście z Mont Pelat wiedzie tym samym szlakiem co droga wejściowa.

Szukacie pomysłów na inne wycieczki po okolicy Górnej Prowansji i Lazurowego Wybrzeża? Zajrzyjcie tutaj. 🙂