Ostatni odcinek GSS, który wiedzie w całości przez Góry Sowie. Gdy na mapie patrzyliśmy na ten krótki (11 km) fragment szlaku łączący Srebrną Górę z Nową Rudą, wydawało nam się, że ten dzień nie przyniesie nic specjalnie ciekawego. Ku naszemu zaskoczeniu (nie pierwszemu już na GSS!) dzisiejsza trasa była niezwykle malownicza i widokowa. Dzień zaczęliśmy od wspaniałych widoków na srebrnogórską twierdzę, a skończyliśmy panoramą Górami Stołowymi i Szczelińcem w tle.
Srebrna Góra – Słupiec (Nowa Ruda), Główny Szlak Sudecki
2024.11.03
Informacje praktyczne
Przewyższenie: góra: 400 m, dół: 500 m
Odległość: 11 km
Nasz czas: ok. 4 godz. (bez pośpiechu i z dwoma odpoczynkami)
R. odstawia rano samochód na duży parking przy lokalnym centrum handlowym w Słupcu. Nasz pomocny gospodarz ze Srebrnej Góry podwozi go z powrotem na początek dzisiejszego odcinka GSS i R. sprawnym krokiem dogania naszą wesołą gromadkę akurat na pierwszy (już wspólny) postój 😉
Szlak prowadzi głównie leśnymi drogami, na długich odcinkach malowniczo trawersującymi górskie zbocza. Poza jednym ostrzejszym podejściem na grzbiet Dzikowca tuż przed Słupcem nachylenie jest bardzo przyjemne. Dzięki większym przecinkom w lasach oraz dłuższym odcinkom poprowadzonym wśród rozległych łąk dzisiejszy odcinek jest wyjątkowo widokowy.
Końcowe wrażenie nieznacznie tylko psuje widok „przemysłowego” i „blokowiskowego” Słupca. W perspektywie jednak dostrzegamy już na horyzoncie charakterystyczne kształty Gór Stołowych z dominantą Szczelińca, co przyjemnie uświadamia nam, że niedługo czekają nas kolejne wspaniałe wrażenia i widoki na Głównym Szlaku Sudeckim!
Ten odcinek można oczywiście znacząco wydłużyć, my jednak dzisiaj musimy jeszcze wrócić do Warszawy. Cóż, mamy nadzieję, że ciąg dalszy już wkrótce! 🙂
Wiadukt wiszący sowiogórskiej kolejki zębatej
Opuszczamy Srebrną Górę, twierdza zostaje za nami.
Srebrnogórska twierdza góruje nad Przełęczą Srebrną.
Obiekt był w kon. XVIII w. zaliczany do najpotężniejszych twierdz górskich w Europie.
Twierdza zajmuje dwa wierzchołki o wysokości 686 i 627 m n.p.m.
Pierwsza część trasy ze Serbrnej Góry do Słupca wiedzie bardzo wygodną niemal nienachyloną drogą.
Odcinek GSS za Srebrną Górą jest bardzo widokowy.
Na rozdrożu Trzy Lipy o dziwo zamiast kapliczki widzimy… Dianę. Jak informuje podpis, figura została ustawiona przez koło łowieckie w Nowej Rudzie.
Odpoczynek na rozdrożu Trzy Lipy. Cieszymy się chwilą i byciem razem!
Rozdroże Trzy Lipy. Endorfiny nam buzują!
Listopad w Górach Sowich. Jest przepięknie!
Buki już pogobiły liście, ale kolory i tak są bajkowe!
Okolice Leśniczówki Czerwieńczyce.
Okolice Leśniczówki Czerwieńczyce
Dziś przez cały dzień towarzyszą iście pocztówkowe widoki
Właściwie jedyne podejście na trasie czeka na nas tuż przed Słupcem.
Na wiatrołomie znakowana ścieżka zmieniła się w leśny plac zabaw.
Kulminacja małego grzbieciku na garbie Dzikowca przez Słupcem
Szlak doprowadza nas do Słupca.
Czego jak czego, ale wysokich bloków zupełnie się tu nie spodziewaliśmy!
Widok na Szczeliniec i Góry Stołowe z okolic Słupca.
Opisy innych odcinków Głównego Szlaku Sudeckiego znajdziecie tutaj 🙂
