Jezioro Zegrzyńskie znane jest głównie jako mekka amatorów sportów wodnych, jednak znajdą tu coś dla siebie także amatorzy turystyki pieszej i rowerowej. Spacer niebieskim szlakiem wzdłuż południowego brzegu Narwi, przechodzący obok rezerwatu przyrody Wieliszewskie Łęgi, to przyjemna propozycja półdniowej wycieczki dla pieszych lub rowerzystów. Szlak w większości biegnie wałem przeciwpowodziowym, więc nie sposób się tu zgubić. Przez cały czas towarzyszą nam przyjemne widoki na wody Narwi, spiętrzone przez zaporę w Dębem. Po spacerze warto podjechać do nieodległego Nieporętu – znajdziecie tam sympatyczną plażę z całą infrastrukturą turystyczną i wypożyczalnią sprzętu wodnego oraz przyjemne molo, z którego rozciąga się miły widok na najszerzej w tym miejscu rozlane wody Zalewu Zegrzyńskiego.
Brzegem Narwi od Zegrza Południowego w stronę zapory w Dębem
11 stycznia 2021 r.
Informacje praktyczne
Na wał nad Narwią najdogodniej wejść w okolicy osiedla Apartamenty Riva Zegrze (na początku 2021 r. inwestycja była dopiero w budowie). Wchodzimy na wał i idziemy w kierunku zachodnim. Po chwili dołączają do nas znaki niebieskiego szlaku, prowadzącego z Zegrza Południowego do przystanku PKP Choszczówka. Całość trasy ma niemal 50 km, my idziemy tylko jej fragmentem prowadzącym wałem przeciwpowodziowym nad Narwią. Nasza dzisiejsza trasa nadaje się również dla rowerzystów, bez problemu przejedziemy tędy też terenowym wózkiem dziecięcym. Długość spaceru w zasadzie dowolna – gdy będziecie mieli ochotę na powrót, robicie po prostu w tył zwrot 🙂 Po drodze wiele dogodnych zejść nad rzekę – idealnych na odpoczynek z widokiem!


Od Zegrza Południowego brzegami Narwi
Trasę dzisiejszego spaceru wybieramy z dość specyficznego powodu – po dwóch tygodniach nieba szczelnie zasnutego chmurami nareszcie wyjrzało słońce. Mimo początku stycznia niebo już od rana jest idealnie błękitne, a powietrze przejrzyste. Spragnieni światła i kolorów (ach, ta zimowa szarość!) szukamy trasy nieosłoniętej drzewami, nadającej się do zimowej fototerapii. Spacer brzegiem Narwi, zakończony na piaszczystej plaży Zalewu Zegrzyńskiego jest właśnie tym, czego potrzebujemy!
Spacer zaczynamy w miejscowości Zegrze Południowe. Zostawiamy samochód w okolicy apartamentów Riva Zegrze i wyraźną ścieżką wchodzimy na wał. Nad Narwią wita nas sympatyczny pomost – idealny do rozejrzenia się po okolicy. Na zachodzie stronie Narew rozlewa w szerokie wody Zalewu Zegrzyńskiego. W oddali widać most na Zalewie Zegrzyńskim, łączący Zegrze i Zegrze Południowe. Charakterystyczne betonowe wieżyczki wystające z wody na obu krańcach mostu to pozostałości niemieckiej przeprawy przez rzekę, zbudowanej tu ponad sto lat temu, w 1916 r.
My na razie zostawiamy największe rozlewisko Zegrza za sobą i ruszamy w lewo, na zachód. Trasa cały czas wiedzie wzdłuż Narwi, płynącej tu szeroko – jej wody spiętrzone są przez nieodległą zaporę w Dębem. Brzegi rzeki po przeciwnej stronie mają bardziej dziki charakter, są stromsze i porośnięte lasem.
Po chwili dochodzimy do granic rezerwatu Wieliszewskie Łęgi. Narew – jako typowa rzeka nizinna – sprzyja powstawaniu bagien, rozlewisk i torfowisk. Wieliszewskie Łęgi leżą w podmokłej pradolinie rzeki. W rezerwacie rośnie wiele gatunków roślin storczykowatych – ponoć najwięcej w województwie mazowieckim! Niestety, szlak nie prowadzi przez obszar terenu chronionego – idziemy tyko jego brzegiem.
Przed siebie można iść dowolną ilość czasu – nawet do wysokości stopnia wodnego (zapory) w Dębem. My wędrujemy przed siebie ok. godzinę, po czym urządzamy sobie przyjemny postój na schodkach wału przeciwpowodziowego – nie jest tu może tak miło jak nad brzegiem rzeki, ale na pewno bardziej sucho – i cieplej!
Plaża w Nieporęcie
Wracamy tą samą drogą. Na zakończenie wycieczki podjeżdżamy jeszcze do Nieporętu. Mieści się tu przyjemna plaża wraz z całym zapleczem rekreacyjnym i wypożyczalnią sprzętu wodnego. O tej porze roku jest tu jednak cicho i pusto. Piaszczystą plażę, zamiast tłumnie zjeżdżających tu w ciepłe weekendy wodniaków, w styczniu upodobały sobie… łabędzie. Jeszcze nigdy nie widzieliśmy naraz tak wielu tych pięknych ptaków! Urządzamy sobie przyjemny spacer wzdłuż plaży, zakończony spacerem po niewielkim, ale sympatycznym molo. Świetnie stąd widać największe rozlewisko Zalewu Zegrzyńskiego, nazywane – jakże obrazowo – „Patelnią” – plaża w Nieporęcie jest jednym z najlepszych punktów widokowych na wody tego największego w okolicach Warszawy zbiornika wodnego.