Duomo – zespół katedralny we Florencji

Wspaniała bryła katedry wraz z niesamowitą kopułą stały się oczywistym symbolem Florencji. Kopuła góruje nad miastem gdy spoglądamy na starówkę z oddali, a jednocześnie jej masywny kształt wdziera się jakby z góry w pobliskie zaułki. Zachwyca, a czasami wręcz przytłacza. Trochę jak sama Florencja, której bogactwo, różnorodność i przebogate dziedzictwo historyczne i artystyczne potrafi wprawić w osłupienie, budzić podziw, ale przedawkowane może spowodować przesyt. Tutaj też – idziemy niby zwiedzać katedrę, a tymczasem trzeba jeszcze zobaczyć baptysterium, dzwonnicę i muzeum, bo zabytki zgrupowane wokół Piazza del Duomo tworzą ze sobą nierozerwalną całość, która pozwala na przebycie artystycznej podróży ze średniowiecza do renesansu. Zatem ruszajmy w podróż!

Katedra – symbol Florencji

Katedra Santa Maria dei Fiore powstawała od końca XIII w. do drugiej połowy XV w. Neogotycka fasada została ukończona duzo później, bo dopiero w wieku XIX.

Wnętrze świątyni jest uderzająco proste, co kontrastuje z bogato zdobionymi ścianami zewnętrznymi. Obecnie pozostawiono w nim głównie dzieła sztuki związane integralnie z konstrukcją budowli. Najbardziej niesamowitym elementem konstrukcyjnym budowli jest jej kopuła. Pokonany w konkursie na drzwi do baptysterium Brunelleschi zainspirowany pomysłami starożytnych konstruktorów wymyślił sposób na zbudowanie ogromnej kopuły bez  konstruowania ogromnych i bardzo kosztownych drewnianych rusztowań.

Aby w pełni docenić geniusz konstrukcji, trzeba wejść na jej szczyt. A w 40-stopniowym upale nie jest to łatwe zadanie! Nam się jednak udało i potwierdzamy, ze to niesamowite przeżycie warte wysiłku i wydanych na bilety pieniędzy!

Podczas podejścia można obejrzeć z bliska ze specjanych wewnętrznych tarasów ogromnej wielkości freski wypełniające od środka kopułę. Dzieło Giorgia Vasariego powstało w drugiej połowie XVI w. Przedstawia sąd ostateczny malowidło miało być florencką odpowiedzią na… watykańskie freski Michała Anioła pokrywające wnętrze Kaplicy Sykstyńskiej!

Właściwe schody na szczyt zaczynają się już w samej kopule. Przemieszczamy się zaskakująco skręcającymi i zmieniającymi kierunki stopniami po wewnętrznej warstwie kopuły. To właśnie ta część, zbudowana z ułożonych w specjalny sposób cegieł, stanowi samonośną konstrukcję, na której dopiero stawiano rusztowania, by zbudować zewnętrzną pokrywę kopuły. Nasza kręta i nieoczywista trasa prowadzi między dwiema warstwami kopuły. W paru momentach trzeba mocno uważać na głowę, bo miejsca jest tutaj niezbyt dużo! Widoki ze szczytu i wrażenia z samego wejścia rekompensują zdecydowanie jednak rekompensują cały wysiłek!

Zespół katedralny. Baptysterium, dzwonnica i katedra tworzą piękną kompozycję.


Florencka katedra pochodzi z XIII w.


Katedra Santa Maria del Fiore we Florencji zachwyca!


Fasada jest znacznie młodsza – ukonczono ją dopiero w XIX w.


Florencka katedra to jeden z największych kościołów na świecie.


Wyróżnikiem katedry jest wspaniała XV-wieczna kopuła Brunelleschiego.


Fresk na kopule przedstawia Sąd Ostateczny.


Fresk ogladany z balkonu podczas wchodzenia na kopułę


Z tej wysokości znakomicie można przyjrzeć się wszystkim szczegółom.


Wnętrze katedry widziane z balkonu na kopule.


Podczas wspinania się na górę doskonale widać krzywiznę kopuły.


Na górze czeka na nas pyszny widok na Florencję.


Rzut oka na San Lorenzo – rodowy kościół Medyceuszy


Spojrzenie w stronę Palazzo Vecchio i Piazza della Signoria


Na kopule florenckiej katedry

Dzwonnica – kampanila Giotta

Jeśli myślicie, że to już koniec wchodzenia, to skucha! Teraz pora na dzwonnicę, zwaną też kampanilą Giotta, bo to właśnie ten artysta w pierwszej połowie XIV w. rozpoczął budowę arcydzieła dopełniającego całość harmonijnej zabudowy placu katedralnego. Jego dzieło kontynuowali Andrea Pisano i Francesco Talenti. Mierząca ponad osiemdziesiąt metrów konstrukcja pozostaje wyjątkowo spójna wizualnie z pozostałymi budynkami zespołu katedralnego. To wspaniały przykład architektury gotyckiej!

Jeśli przyjdzie Wam czekać w kolejce do wejścia na taras położony na szczycie dzwonnicy, warto zwrócić uwagę na niewielkie, ale wyjątkowo piękne płaskorzeźby wyobrażające ludzkie zajęcia, zarówno te codzienne, jak i te bardziej wysublimowane, cnoty chrześcijańskie i sceny biblijne.

A teraz zagadka matematyczna: Co to może być – dziewięćset stopni w czterdzieści stopni??? Wiecie już? Tak, tak, żeby wejść na kopułę i dzwonnicę trzeba pokonać prawie 900 schodów, a nabiera to wyjątkowego znaczenia, jeżeli dokonamy tego w 40-stopniowym upale!

Katedralna dzwonnica


Dzwonnica powstała w XIV wieku.


Autorem pierwszego projektu był Giotto.


Kopuła katedry widziana ze szczytu dzwonnicy.


Taras widokowy na dzwonnicy

Zespół katedralny – baptysterium

Wszystko zaczęło się nie od katedry, tylko od baptysterium! Pierwotny budynek powstał w tym miejscu już w V-VI w. Prosta ośmioboczna bryła nabrała obecnego kształtu w XII w., gdy opiekujący się wówczas baptysterium cech sukienników sfinansował biało-zieloną marmurową okładzinę budynku. Taki styl zdobienia zewnętrznych murów kościołów (a zwłaszcza ich fasad) został rozpowszechniony w całej Toskanii. Widać to także we Florencji w samym kompleksie katedralnym i na fasadach kościoła Santa Croce czy Santa Maria della Novella.

Sama bryła baptysterium jest wyjątkowo prosta. W tym wypadku piękno jednak tkwi w szczegółach i detalach wykończenia tej prostej konstrukcji. Żałujemy bardzo, że w czasie naszego pobytu we Florencji (2023 r. ) trwały akurat w baptysterium prace renowacyjne i zasłonięty był pochodzący z końca XIII w. cykl mozaik ilustrujący sceny biblijne od stworzenia świata po sąd ostateczny, który zajmuje całe sklepienie baptysterium.

Drzwi południowego portalu, zaprojektowane przez Anrea Pisano, powstały w pierwszej połowie XIV w. Znajdują się na nich sceny z życia Jana Chrzcicela, patrona miasta, oraz alegorie cnót. Kolejne drzwi miały być jeszcze bardziej okazałe. W 1401 r. ogłoszono konkurs na najlepszy projekt. Co ciekawe, właśnie to wydarzenie uznawane jest za oficjalny początek epoki renesansu! Stający w szranki artyści mieli przedstawić próbkę pojedynczej płyciny z biblijną sceną ofiarowania Izaaka. W konkursie zwyciężył Lorenzo Ghiberti, pokonując Filippa Bruneleschiego. I to on przez ponad 20 lat tworzył wspaniałe drzwi północne ze scenami z życia Chrystusa, a kolejne dziesiątki lat poświęcił na wykonanie drzwi wschodnich, mieszczących dziesięć imponujących pozłacanych scen biblijnych. Nie na darmo często kapryśny i wybredny w swych komentarzach Michał Anioł nazwał te drzwi „bramą raju”.

Baptysterium to najstarsza budowla sakralna Florencji.


Pochodzi z V-VI w. n.e.


Na zwiedzających największe wrażenie robią chyba XIII-wieczne mozaiki.


Kopia najstarszych drzwi do baprysterium – tych wykonanych w XIV w. przez Andreę Pisano.


Panele na skrzydłach są pokryte pięknymi płaskorzeźbami.


Kopia wspaniałych Wrót Raju, wykonanych przez Ghibertiego


Oryginały drzwi można oglądać w Museo dell Opera del Duomo.


Poszczególne złocone panele przedstawiają sceny ze Starego Testamentu.

Museo dell’Opera del Duomo

Przy Piazza del Duomo znajduje się jeszcze Museo dell’Opera del Duomo. Udajemy się tam na koniec nie tylko po pozostawione przed rozpoczęciem zwiedzania plecaki, ale przede wszystkim po to, by docenić prezentowane tutaj oryginały wielu dzieł sztuki związanych z budynkami placu katedralnego. Są to na przykład wszystkie trzy pary drzwi do baptysterium! Zostały do muzeum przeniesione w celu renowacji po powodzi z 1966 r. i… już tutaj zostały na dobre. Obecnie, podobnie jak wieleinnych dzieł sztuki, zostały one w baptysterium zastąpione bardzo dobrymi, ale jednak kopiami.

W muzeum czekają na zwiedzających także specjalne kopie wybranych dział przeznaczone specjalnie do tego, żeby… można je było sobie do woli podotykać! Tak, naprawdę! Trochę szkoda, że dzisiaj jesteśmy już tak zmęczeni upałem, który bardzo dokuczał nam podczas zwiedzania zespołu katedralnego, że wystawę muzeum oglądamy bardzo pobieżnie. Zwracamy uwagę tylko na niektóre prezentowane tutaj obiekty, w tym wspomniane drzwi oraz rzeźby: słynną florencką Pietę Michała Anioła oraz Maddalenę Donatella.

Wystawa muzeum jest naprawdę ogromna i potrzeba by minimum kolejnych 2 godzin, żeby na spokojnie obejrzeć prezentowane tutaj filmy czy materiały dotyczące budowy kopuły, fasady i innych elementów katedry oraz doczytać szczegółowe opisy choćby części znajdujących się tutaj dzieł. Cieszymy się jednak z tego, co udało nam się zobaczyć, a dodatkową radość sprawia nam fakt, że… wnętrza muzeum są w lecie klimatyzowane!

Wejście do Museo dell Opera del Duomo.

 

Makieta pierwotnej, gotyckiej fasady florenckiej katedry

 

Oryginały płaskorzeźb zdobiących dzwobnicę – zajęcia ludzkie i sztuki wyzwolone

 

Maria Magdalena – rzeźba Donatella z połowy XV w.

 

Pieta florencka – Michał Anioł

 

Renesansowe kantorie dla chóry, Luca della Robbia

Zespół katedralny w promieniach zachodzącego słońca

Kopuła florenckiej katedry została zbudowana na planie ośmioboku

Co jeszcze ciekawego można zobaczyć we Florencji i jej okolicach? Pomysły na inne wycieczki po tym przepięknym mieście i innych atrakcjach Toskanii opisujemy tutaj. 🙂