Po obejrzeniu ruin Pompejów mieliśmy wątpliwości, czy warto poświęcać dzień na zwiedzanie kolejnego rzymskiego miasta zasypanego popiołami wulkanicznymi. Uwierzcie nam jednak, że zdecydowanie warto! Historia tego miejsca jest równie fascynująca, a niektóre zabytki zachowane są w naprawdę świetnym stanie.
Herkulanum założone przez jeden z ludów italskich, prawdopodobnie Osków, doświadczyło przez wieki wpływów greckich, etruskich i sumnickich, by zostać ostatecznie podbite przez Rzymian. Tę wspaniałą historię zakończyła gigantyczna erupcja znajdującego się zaledwie 6 kilometrów od miasta Wezuwiusza.
Miasto zostało pogrzebane w wyniku erupcji lawy piroklastycznej. Pędzące ze stoków Wezuwiusza rozgrzane do kilkuset stopni gazy, kamienie i popioły uderzyły w miasto z prędkością przekraczającą 160 km/h. Ludzie ginęli w ułamku sekundy, gdy krew momentalnie ulegała zagotowaniu, a miasto pokryła gruba na 20-30 metrów warstwa skał i popiołów wulkanicznych.
To właśnie ta wyjątkowo szczelna pokrywa wulkaniczna pozwoliła przetrwać znacznej części Herkulanum w niemal nienaruszonym stanie, dostarczając wyjątkowo cennego materiału do badań dzisiejszym naukowcom i pozwalając turystom na udanie się w podróż do świata sprzed prawie dwóch tysięcy lat!
Continue reading