Wzgórza Euganejskie (Colli Euganei) przypominają trochę nasze Pogórze Kaczawskie. Ich pochodzenie również jest wulkaniczne, wzniesienia mają też charakterystycze stożkowate kształty. Wzgórza leżą 50 km na południe od Padwy i są w zasiegu turysty zwiedzającego to miasto, a także Wenecję czy Weronę. Mimo że wysokość Wzgórz Euganejskich nie jest duża – ich wierzchołki wznoszą się na wysokość między 300 a 600 m n.p.m. – wejście na szczyty wymaga nieco wysiłku – pamiętajcie, że startujemy właściwie z wysokości poziomu morza. Między wzgórzami urokliwie wiją się lokalne drogi, a w małych miejscowościach można znaleźć wiekowe kościółki i pozostałości średniowiecznych umocnień. Zbocza wzgórz porastają winnice. To miejsce świetnie nadaje się na dzień odpoczynku od gwaru znanych turystycznych miast Wenecji Euganejskiej.
Na odwiedzenie Wzgórz Euganejskich mogliśmy przeznaczyć tylko jeden dzień, staraliśmy się więc z okolicznych atrakcji wybrać te najbardziej interesujące. Nasz wybór padł na niewielkie miasyeczko Montagnana z doskonale zachowanym 2-kilometrowym pierścieniem średniowiecznych murów obronnych oaz szlak na widokowy szczyt Monte Cinto. W efekcie otrzymaliśmy bardzo przyjemny dzień i z odrobiną zwiedzania, i przyjemnością wędrowania po ciekawych szlakach Wzgórz Euganejskich.
2023.02.14
Wzgórza Euganejskie
Powulkaniczne wzniesienia Wzgórz Euganejskich chronione są w ramach Parco Regionale dei Colli Euganei. Najwyższym szczytem jest Monte Venda – osiąga wysokość 603 m n.p.m. Całe pasmo jest pokryte gęstą siecią szlaków pieszych – turyści mają do dyspozycji ok. 200 km wyznaczonych ścieżek. Szlaki są bardzo dobrze oznaczone biało-czerwonymi znakami, są też ponumerowane.
Z uwagi na niewielką wysokość n.p.m. najlepszym okresem na wędrówki po Wzgórzach Euganejskich jest okres od jesieni do wiosny – nawet nie chcemy sobie wyobrażać, jak gorąco musi tu być latem!
Montagnana – wspaniale zachowane średniowieczne mury obronne
To niewielkie miasteczko (9300 mieszkańców) w XIV w. zostało opasane kamienno-ceglanymi murami obronnymi. Umocnienia (mury, dwie bramy i 24 wieże obronne) niemal w nienaruszonym stanie przetrwały do dzisiejszych czasów. Obwarowania Montagnany należą do jednych z najlepiej zachowanych w całych Włoszech!
Spacer po Montagnanie najlepiej zacząć od wizyty w punkcie informacji turystycznej (znajdziecie ją w zamku Castel San Zeno) – dostaniemy tu bardzo czytelną mapkę z zaznaczonymi i opisanymi głównymi atrakcjami miasteczka. Było to dziś dla nas na wagę złota, bo polskojęzycznych źródeł o Montagnanie w Internecie nie ma prawie wcale.
W Montagnanie oczywiście największą atrakcją są same mury, przy czym najlepiej widać je od zewnętrznej strony. Spacerując wzdłuż obwarowań, trzeba zwrócić uwagę na Castel San Zeno (ten, w którym mieści się IT) – ze swoją 38-metrową wieżą wygląda naprawdę dostojnie! Okolice zamku to najstarsza część całego miasta.
Innym ciekawym obiektem stanowiącym część fortyfikacji jest brama Rocca degli Alberi. Wieża bramna została zbudowana w połowie XIV w. Niegdyś była zupełnie otoczona wodą – dostęp do niej umożliwiały tylko wiszące mosty.
Nie samymi fortyfikacjami jednak Montagnana stoi. Zdecydowanie warta zobaczenia jest katedra Marii (Duomo di St. Maria Assunta). XV-wieczna świątynia mieści w sobie wiele wspaniałych obrazów i fresków – m.in. XVI-wieczne freski Giorgone’a, przedstawiające Dawida walczącego z Goliatem czy frapujące XV-wieczne malowidła ścienne za znakami zodiaku i motywami astrologicznymi.
Innym ciekawym zabytkiem sakralnym Montagnany jest wczesnogotycki kościół franciszkanów.
Cały spacer po mieście powinien zamknąć się w granicach 1-2 godzin. Niezależnie od zabytków Montagnana jest po prostu klimatycznym małym miasteczkiem, po którym miło się powłóczyć, a na zakończenie spaceru wstąpić na włoską kawę w jednej z kafejek przy rynku.
Przed wizytą w Montagnanie warto odwiedzić stronę visitmontagnana.it
Monte Cinto
Ten 6-kilometrowy okrężny szlak pozwala poznać specyfikę Wzgórz Euganejskich, cieszyć się widokami na inne szczyty pasma z rozciągniętymi u ich stóp polami i winnicami oraz poznać kilka ciekawostek geologicznych. Ogólnie całość bardzo przypominała nam naszą Ostrzycę Proboszczowicką na Pogórzu Kaczawskim (zob. relacja tutaj) – tylko roślinność jest różna!
Cała trasa jest bardzo dobrze oznaczona biało-czerwonymi znakami. Szlak na szczyt Monte Cinto ma numer 11. Ścieżka nie jest trudna – poza bardzo krótkim fragmentem wspinającym się na skały w okolicy punktu widokowego Buso dei Briganti (który zresztą wcale nie jest trudny) cały czas idziemy wygodną, łagodnie to wznoszącą się, to opadającą ścieżką.
Punktem startu jest parking przy Museo Cava Bomba w miejscowości Cinto Euganeo. Muzeum prezentuje cykl obróbki skał osadowych wydobywanych ze zboczy Wzgórz Eugenejskich oraz zapoznaje zwiedzających z wieloma ciekawostkami geologicznymi. Stąd ruszamy za czerwono-białymi znakami na położony na wysokości 200 m skalisty punkt widokowy Buso dei Briganti. To najbardziej widokowe i najprzyjemniejsze miejce na całej trasie!
Buso dei Briganti nie jest jednak jeszcze szczytem Monte Cinto – ten wznosi się jeszcze 82 metry wyżej. Sam wierzchołek jest zalesiony – o tym, że jesteśmy na szczycie, informuje stosowna tabliczka:)
W drodze powrotnej ścieżka doprowadza w bardzo ciekawe miejsce – do dawnego kamieniołomu ryolitu – skały magmowej budującej Wzgórza Euganejskie. Jej wysokie (40-50-metrowe) pionowe pryzmy robią duże wrażenie. Warstwowy układ skały wynikał z zastygania lawy tuż po jej wypłynięciu, co następowało dość szybko w warunkach morskich. Monte Cinto ma 282 m wysokości, wychodzimy jednak właściwie z poziomu morza, na całej wycieczke trzeba więc przejść ok. 300 m różnicy wzniesień. Zrobienie okrężnej pętelki zajęło nam ok. 3 godzin.
Szukacie pomysłów na inne wycieczki w okolicy Wenecji i Padwy? Zajrzyjcie tutaj. 🙂