Ruiny antycznych greckich świątyń na terenie Włoch? Tak! I to jakie ruiny! Paestum, ze świetnie zachowanymi pozostałościami świątyń z VI i V w. p.n.e. jest jednym z najważniejszych parków archeologicznych na świecie. W 1998 r. razem z pięknym wybrzeżem Cilento zostało wpisane na listę UNESCO. Po odwiedzeniu stanowiska archeologicznego proponujemy wybrać się na któryś z podiskich szlaków po parku narodowym Cilento e Vallo di Diano, a dzień zakończyć na plaży. Będziecie zachwyceni! Obowiązkowa wycieczka do odbycia w okolicy Neapolu!
Paestum i spacer po wybrzeżu Cilento
2023.08.06
Atrakcyjność Paestum przerosła nasze oczekiwania. Tutejsze świątynie zachowały się naprawdę w bardzo dobrym stanie, zwłaszcza świątynia Neptuna (Posejdona) z połowy V w. p.n.e. i poświęcona Herze bazylika z VI w. p.n.e. Spacer po parku archeologicznym jest prawdziwą podróżą w czasie – czujemy się, jakbyśmy przenieśli się na karty podręczników historii, uczących o architekturze antycznej i cechach stylu doryckiego. To niesamowite, że można na własne oczy zobaczyć takie miejsca!
Paestum to pozostałości dawnego greckiego portowego miasta, dogodnie zlokalizowanego na płaskowyżu na pięknym wybrzeżu Cilento. V w. p.n.e. był dla mieszkańców okresem prosperity, o czym świadczy świetność stawianych wtedy budynków – Peastum było nawet nazywane Poseidonią, od imienia władcy mórz – Posejdona.
Do dzisiejszych czasów poza ruinami świątyń zachowały się też pozostałości innych obiektów. Odwiedzimy ruiny amfiteatru, miejsca zgromadzeń obywateli miasta, domu z basenem, dawnego forum, term czy sklepów. Patrząc na ruiny Paestum, bez problemu można domyślić się układu dawnego miasta i przebiegu ulic. Do naszych czasów zachowały się nawet dawne mury miejskie o długości – uwaga, uwaga – niemal 5 kilometrów!
Po zwiedzeniu terenu parku archeologicznego trzeba koniecznie wybrać się do pobliskiego muzeum archeologicznego, prezentującego malowidła, rzeźby i naczynia z okolic antycznego Paestum. Szczególną uwagę przyciąga znane malowidło tzw. Skoczka z Peastum, będące prawdopodobnie alegorycznym przedstawieniem przejścia do królestwa umarłych.
Informacje praktyczne
Teren parku archeologicznego zwiedza się samodzielnie, choć możliwe jest też wykupienie usługi przewodnika. W 2023 r. cena biletu wstępu wynosiła 13 euro za osobę dorosłą, za 21 euro można było kupić bilet rodzinny (dwoje dorosłych plus dowolna ilość dzieci).
My zupełnie bezwiednie trafiliśmy do Paestum w pierwszą niedzielę miesiąca, która jest dniem bezpłatnego zwiedzania. Miało to swoje oczywiste plusy, ale też pewien minus – w Paestum było na pewno więcej turystów niż w każdy inny dzień. W związku z tym, że nie musieliśmy płacić za bilety, za 10 euro kupiliśmy sobie w kasie fajny przewodnik z foliowymi wkładkami, które po nałożeniu na zdjęca ruin pokazywały na rekonstrukcji, jak dane miejsce kiedyś wyglądało.
W okolicy parku archeologicznego urządzono kilka sporych parkingów i zaparkowanie auta nie powinno sprawić trudności, nawet w dzień z bezpłatnym zwiedzaniem.
Najlepiej zachowana budowla Paestum – świątynia Neptuna (Posejdona).
Aż trudno uwierzyć, że świątynia z połowy V w p.n.e. mogła przetrwać w tak dobrym stanie!
Świątynia ma trójnawowe wnętrze, poprzedzielane kolumnadami.
Trudno przestać fotografować ten cud architektury.
Dzięki specjalnym zabiegom greccy budowniczy uzyskiwali efekt doskonałej perspektywy.
Podzwiamy niesamowitą harmonię greckich budowli.
Teraz pora na świątynię Ateny.
To niebywałe, że te kamienne elementy tworzą tę budowlę od około 2600 lat.
Kamienne ulice też świetnie się zachowały.
Rekonstrukcje z kupionej przez nas książki pomagają wyobrazić sobie kształt tych gorzej zachowanych budowli.
Pozostałości głównego forum.
Świątynia Ceres (Athenaion) pochodzi z ok. 500 r. p.n.e.
Tutaj także możemy docenić prostotę i funkcjonalność stylu doryckiego.
Jak tu się powstrzymać przed portretowym zdjęciem z takim tłem!
Na terenie parku archeologicznego znajdują się też pozostałości wielu innych budynków.
Paestum wraz z innymi obiektami i Parkiem Narodowym Cilento zostały wpisane na listę UNESCO.
Warto zajrzeć choćby na chwilę do położonego po drugiej stronie ulicy muzeum archeologicznego.
Słynny Skoczek z Peastum
Te malowidła mają po około 2500 lat!
Podobnie jak odnaleziona podczas wykopalisk ceramika.
Pięknie zdobione elementy ze świątyni pokoju, która przetrwała w znacznie gorszym stanie niż największe greckie budowle.
Spacer szlakiem na wybrzeżu Cilento i plażowanie
Zwiedzenie Paestum nie powinno zająć więcej niż dwie godziny, pojawia się więc pytanie, co zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem;) Nasza propozycja to przyjemny spacer jednym ze szlaków parku narodowego Cilento e Vallo di Diano, zakończony plażowaniem i kąpielą w morzu.
Park narodowy Cilento e Vallo di Diano to drugi pod względem wielkości park narodowy Włoch. Chroni cenny przyrodniczo obszar od brzegów Morza Tyrreńskiego po podnóża Apeninów. Poza walorami krajobrazowymi ochroną objęte są cenne gatunki kwiatów (m. in. symbol parku primula palinuri) oraz wiele gatunków zwierząt. My podczas wycieczki spotkaliśmy niezliczoną ilość jaszczurek- chyba nigdy nie widzieliśmy tych pięknych zwierzątek w takim zagęszczeniu! To tereny niezniszczone jeszcze masowa turystyką, czekają więc na Was piękne puste szlaki, spokój, szum morza i wspaniałe widoki.
Sentiero dei Trezeni
Na przechadzkę wybieramy szlak Sentiero dei Trezeni, zlokalizowany tylko 15 minut drogi samochodem od parku archeologicznego Paestum.
Z Paestum kierujemy się na południe, mijamy miejscowość Agropoli i kierujemy się na parkingi przy Spiaggia di Trentova – jeden duży jest zupełnie bezpłatny – nam bez problemu udało się na nim zostawić auto.
Rozpoczynający się stąd szlak Sentiero dei Trezeni prowadzi wybrzeżem w stronę miejscowości Santa Maria di Castellabate. Po drodze mija wiele punktów widokowych i zejść na dzikie kamieniste plaże. Naszym celem było dojście do zatoczki Cala Blu, co wydaje się fajnym, atrakcyjnym celem wycieczki. Po wczorajszych burzach morze tego dnia było jednak tak wzburzone, że zmieniliśmy plany i wróciliśmy na kąpiel na bezpłatną plażę publiczną Spiaggia di Trentova. Zabawa w dużych falach była dla nas sporą dawką pozytywnych emocji! Bardziej szczegółowe opisy plaż znajdziecie tutaj.
Szlak Sentiero dei Trezeni prowadzi początkowo starą kamienną drogą.
Trasa malowniczo wije się przez śródziemnomorską makię.
Mijamy sympatyczne ławeczki i miejsca piknikowe…
Ze wspaniałymi widokami!
Spotykamy niesamowitą ilość wyjątkowo dużych i pięknych jaszczurek.
Kolory mienią się pięknie w świetle słońca.
Wybrzeże Cilento nie jest jeszcze tak bardzo skomercjalizowane jak pobliskie Amalfi.
Przechodzimy w pobliżu ruin dawnej wioski.
Mijamy kilka zejść na dzikie kamieniste plaże.
Tak tu pięknie, że aż chce się latać!
Przy wzburzonym morzu niestety nie da się tutaj kąpać.
Powoli wracamy w kierunku Spiaggia di Trentovia
Szlak jest wyposażony w tablice informacyjne i edukacyjne.
Wiatr pomaga znieść upał i napędza urocze fale.
Fale są dzisiaj główną atrakcją na plaży.
Pływać się nie da, ale skakanie na falach to wielka atrakcja nawet dla tych bardzo dorosłych…
Więcej propozycji wycieczek po okolicach Neapolu i wybrzeża Amalfi? 🙂 Zajrzyjcie tutaj.
Opisy bezpłatnych plaż w okolicach Neapolu i wybrzeża Amalfi zamieściliśmy natomiast w tym miejscu.
